Gregor i kod Pazura - Suzanne Collins


OSTATNIA PRZEPOWIEDNIA GREGORA


Wszystko ma swój koniec, a ten właśnie nadszedł dla bardzo udanej serii o przygodach Gregora, chłopca-wybrańca. Czy jednak finał jego zmagań z przepowiedniami i wrogami podziemnego świata będzie oznaczał także finał jego… życia?


Problemy nie opuszczają Gregora nawet na chwilę. Po tym, jak był świadkiem myszobójstwa, od kilku dni nie może zasnąć, ale w najbliższym czasie raczej nie będzie mu dane wypocząć. Przez długi czas mieszkańcy Podziemia, krainy rozciągającej się pod naszymi stopami, nie chcieli dopuścić chłopca do poznania ostatniej z przepowiedni dotyczących jego osoby. Wszystko sugerowało, że przyszłość przyniesie coś osobiście dla niego strasznego. Teraz jednak staje w obliczu owej wizji Sandwicha, przepowiedni Pazura, jak brzmi jej prawidłowa nazwa, a ta wyraźnie mówi o śmierci wojownika. Śmierci Gregora! Chłopiec nie zamierza jednak uciekać wraz z bliskimi i zostawić przyjaciół na niemal pewną zgubę. Chce im pomóc, chce stanąć z nimi ramię w ramię do wielkiej wojny o Regalię. Gdy wielka armia szczurów zbliża się nieubłaganie, a jego mama i siostra są zagrożone, Gregor po raz kolejny – i być może ostatni – musi pokazać swoją wartość, jako wojownika…


Piąty, finałowy tom „Kronik podziemia” to nie tylko pożegnanie z serią, ale przede wszystkim dojrzalsze niż dotychczas podejście do tematu. Zresztą sam wątek tego właśnie wymagał, a że przy okazji powieść zachowała swój dziecięcy charakter i lekkość, tak fabularną, jak i stylistyczną, miłośnicy poprzednich części dostaną dokładnie to, czego oczekiwali.


A czego można oczekiwać? Dużo przygód, niebezpieczeństw, niezwykłych istot, przyjaźni, braterstwa i odważnych dzieci, które stawić musza czoła zagrożeniu, z jakim nie poradziłby sobie niejeden dorosły. W skrócie dziecięco-młodzieżowe urban fantasy w pełnej krasie. Tutaj bowiem magiczny świat z legend i baśni (czerpiący zarówno z kultowych książek, jak i wyobraźni autorki) egzystuje tuż obok naszego. A właściwie pod naszym. Dzięki temu w świat przedstawiony łatwiej jest uwierzyć, a bohaterowie stają się bliżsi odbiorcy.


Całość natomiast jest lekka, prosta i przyjemna. Spodoba się więc młodym czytelnikom spragnionym fantastycznych, prostych opowieści. Należycie do tej grupy? Sięgnijcie.

Komentarze