1000x połącz kropki. Spider-Man - Thomas Pavitte


TRAFIŁEŚ W DZIESIĄTKĘ, THOMAS


Połącz kropki to zabawa, jaką każdy z nas zna z dzieciństwa. Magazyny dla najmłodszych pełne były podobnych propozycji, ale kilka, kilkanaście lat temu chyba nikt nie potrafił wykorzystać ich pełnego potencjału. Wszystko zmieniła jednak moda na przenoszenie dziecięcych zabaw w świat dorosłych, poprzez nadanie im nowej, o wiele bardziej złożonej i wymagającej formy. Tak powstały słynne kolorowanki antystresowe oraz właśnie łączenie punktów, w których kreowaniu mistrzostwo osiągnął Thomas Pavitte. Teraz autor m.in. rewelacyjnej pozycji „1000x połącz kropki. Arcydzieła” powraca z dwoma kolejnymi książkami z serii, zabierając odbiorców do barwnego świata komiksów Marvela i poświęcając jedną z nich postaci Spider-Mana. Dla fanów to niesamowita okazja do kreatywnej i wciągającej zabawy, o czym będą mogli się przekonać już 1 lutego, kiedy obie pozycje trafią na sklepowe półki.


Kim jest Spider-Man chyba nikomu nie trzeba mówić, w tym przypadku mamy bowiem do czynienia z jedną z najsłynniejszych postaci komiksowych, nie mniej dla formalności przypomnę kilka faktów. Zacznijmy od tego, że pod kostiumem w dużym uproszczeniu kryje się neurotyczny chłopak, Peter Parker, który po ugryzieniu przez napromieniowanego pająka zdobył niezwykłą siłę, ostrzegający go przed kłopotami zmył i zdolność wspinania się po ścianach. Swoje nowe moce poświęcił niesieniu pomocy potrzebującym, przy okazji na jego drodze stanęła cała plejada superłotrów, takich jak Doc Ock, Kraven łowca czy Elektro oraz wcale nie mniej przyjaciół. I jest też miłość w postaci ukochanej Petera, rudowłosej, zadziornej MJ. My natomiast dostajemy szansę ożywienia dwudziestki postaci znanych z łam serii.


W sierpniu tego roku Spider-Man będzie świętował 55-lecie swojego istnienia. Wśród całkiem sporej ilości komiksów, jaka zagości z tym bohaterem na naszym rynku w najbliższym czasie warto także zwrócić uwagę na nieco odmienne pozycje. „1000z połącz kropki” jest jedną z nich, niesamowicie ciekawą i wciągającą. Prosta z założenia zabawa w łączenie punktów do uzyskania konkretnego obrazka wkracza tutaj w nowy wymiar. Każdy rysunek stworzony przez Thomasa Pavitte’a składa się z tytułowych 1000 kropek (natomiast rozkładany plakat z walką Spider-Mana z Doc Ockiem z 1500), a jego przygotowanie zajmuje około godziny. Do tego kiedy już się usiądzie do rysowania, trudno jest się oderwać. Szczególnie, że ilustracje zaprezentowane na stronach formatu A3 wyglądają naprawdę znakomicie, a skończone śmiało możemy pokolorować i potraktować jako postery.

 

Jakie postacie znalazły się na nich? Pavitte inspirując się pracami wielu artystów, jacy tworzyli serię na przestrzeni ponad pięciu dekad (od Johna Romity Sr. przez Marka Bagleya po znanego obecnie z „Superior Spider-Mana” Giuseppe Camuncoliego), przenosi za sprawą kropek zarówno bohaterów klasycznych, jak i jeszcze w Polsce nieznanych. Tych pierwszych reprezentują choćby MJ (kultowa scena „Trafiłeś w dziesiątkę, Tygrysie”), Kraven, Elektro czy Venom. Z nieco późniejszych zeszytów otrzymujemy Carnage’a (wersja Claytona Carina), Kaine’a czy Spider-Woman (aktualna wersja ze zmienionym kostiumem), a z absolutnych nowości Silk (pojawi się w volume 3 „Amazing Spider-Mana”), Spider-Gwen i Milesa Moralesa, aktualnego Spider-Mana ze świata Ultimate. Jak widać jest w czym wybierać.


Całość tradycyjnie została świetnie wydana. Duży format, dobrej jakości papier, reprodukcje gotowych ilustracji z tyłu, wprowadzenie, porady… Znakomita propozycja. Dlatego też polecam ją gorąco Waszej uwadze.

Komentarze