Amazing Spider-Man Vol 4 #8: The Dark Kingdom - Part 3: Black & White - Dan Slott, Matteo Buffagni



MROCZNE KRÓLESTWO 3: CZERŃ I BIEL


Czytając ten komiks miałem wrażenie, że wreszcie poziom czwartego volume’u Spider-Mana nieco się zawyżył, że nawet osiągnął poziom przeciętności, ale jednak było to jedynie złudne wrażenie wywołane oczekiwaniem na zapowiadany na jesień event. Szkoda, nie mniej ten zeszyt przeczytałem akurat bez żadnego bólu.


W szanghajskim laboratorium Parker Industries udaje się oczyścić krew ofiar z narkotyku Mister Negative’a, ale to nie koniec kłopotów. Podczas prezentacji Spider-Mobilu, Lian – zgodnie z obietnicą złożoną Zodiacowi – przygotowuje się do zabicia Spider-Mana. Gdy Negative atakuje, Spider wykorzystuje technologię by spróbować przywrócić Cloak i Dagger na stronę dobra…


Jak zwykle nie dzieje się nic, co miałby pomysł albo chociaż wykazało jakiś polot w wykonaniu. Męczy mnie ta szanghajska przygoda Petera i chciałbym, żeby zakończyła się jak najszybciej, ale na to się nie zanosi. Taka sceneria i takie pogrążenie się w technologicznym świecie  nie pasuje do tej serii. Stark czułby się w tym dobrze, niestety Peter nie jest typem naukowca, który występuje przed dużymi tłumami i podbija cały świat swoimi pomysłami na nowinki techniczne. Jego charakter także jest odmienny i drażni, a przeciwnicy są jakby wyrwani z kiepskiej parodii.


Graficznie jest nieźle, acz nie ponad przeciętność. Nie drażni, nie razi, ale też nie fascynuje.


Jednym słowem: tylko dla najwytrwalszych fanów.

Komentarze