Opowieści tajemnicze i szalone - Edgar Allan Poe, Gris Grimly


POE DLA DZIECI


Edgar Allan Poe, któż z nas nie zna tego nazwiska. Jeden z mistrzów literackiej grozy, twórca noweli kryminalnej i pierwszego w dziejach detektywa, autor surrealistycznych wierszy i pełnych makabry i brutalności opowiadań. Jego dzieła inspirowały gigantów, jak choćby Fiodora Dostojewskiego czy legendę horroru Lovecrafta. Co jednak mogą mieć wspólnego z literaturą dziecięcą? Owszem, wpływy widoczne są także na tym polu, sam zresztą pamiętam postać Magiki De Czar występującą w komiksach z serii „Kaczor Donald”, której kruk powtarzał słowa „nigdy już” zaczerpnięte z „Kruka” Poego, ale żeby dawać jego teksty dzieciom? A jednak! Oto po drobnych przeróbkach w ręce młodych czytelników trafia właśnie bogato ilustrowany, pięknie wydany zbiór czterech klasycznych opowiadań autora. I rzeczywiście nadaje się dla tej grupy wiekowej.


W „Opowieściach tajemniczych i szalonych” zebrano cztery klasyczne opowieści Poego, w tym te należące do ścisłej czołówki bibliografii autora: „Czarnego kota” i „Upadek domu Usherów”. W tym pierwszym, otwierającym zresztą książkę, pewien alkoholik i miłośnik zwierząt z powodu nałogu zaczyna zaniedbywać swoje pupile. A nawet gorzej. Pod wpływem upojenia najpierw okalecza, a potem zabija swojego kota. Jego własne życie powali zaczyna się rozpadać, a na dodatek zwierzę powraca zza grobu…

W „Masce Czerwonej Śmierci” kraj pustoszy Czerwona Zaraza. Gdy ludzie masowo umierają, pewien książę zamyka się wraz z tysiącem zdrowych znajomych w warownym opactwie, gdzie czas spędzają na uciechach. Jednak jest coś, co nie daje nikomu spokoju: pewien dziwny zegar…

Kolejnym tekstem zbioru jest „Żaboskoczek” opowiadający o kochającym żarty królu i jego błaźnie – kalekim karle. Błazen ów, Żaboskoczek, jak zwą go wszyscy ze względu na sposób poruszania się, kocha z wzajemnością piękną karlicę. Jak wiele upokorzeń zniosą oboje?

Książkę zamyka „Upadek domu Usherów” – historia mężczyzny, który przybywa do tytułowego domostwa. Zaproszony przez jego właściciela, a swojego przyjaciela z lat młodości, zjawia się by spędzić tam jakiś czas. Jaki jednak będzie pobyt w ponurej budowli?


Zawsze jestem przeciwny wszelkim ingerencjom w odautorski tekst – nie ważne czy chodzi o skrócenie jakiejś opasłej powieści, czy też złagodzenie szczególnie krwawych elementów – i uważam je za wręcz jedną z najgorszych rzeczy, jakie można zrobić utworowi. A jednak w przypadku tego zbiorku skłonny jestem przymknąć oko i zrozumieć ów zabieg. Poe w swoich opowiadaniach dawał upust szaleństwu i brutalności, więc prezentacja dzieciom jego dorobku byłaby czymś niewskazanym. Można zapytać czy w takim razie nie powinno się zaprezentować im czegoś innego, dostosowanego do wieku odbiorcy, ale to już kwestia indywidualna. Z doświadczenia jednak wiem, że współczesna groza dla dzieci (za kilkoma chlubnymi wyjątkami) nie reprezentuje zbyt wysokiej półki, a Poe to klasa sama w sobie. Poza tym dzieci lubią horrory, elementami charakterystycznymi dla tego gatunku przepełnione są niemal wszystkie baśnie, Poe natomiast ociera się także o baśniowe klimaty (szczególnie w „Żaboskoczku”), co czyni jego twórczość bardzo kuszącą.


Mimo ingerencji w pierwotny tekst, zebrane tu opowiadania zachowały swój charakter, moc i wartość literacką. Są mroczne, są przepełnione grozą, ale ilustracje jakby żywcem wyjęte z filmów Tima Burtona łagodzą dodatkowo opisy, idealnie je uzupełniając. Gris Grimly udowadnia nimi, jak potrafią zmienić nastrój opowieści i dodać jej czarnego humoru. Poza tym duża ilość kolorowych grafik, często ukazujących wydarzenia kadr po kadrze swoją formą przypomina niekiedy komiksy, co może stanowić kolejną zachętę dla młodych odbiorców by sięgnęli po ten tytuł. A warto to zrobić. Może nie poleciłbym „Opowieści tajemniczych i szalonych” tym najmłodszym czytelnikom, ale starsze dzieci z pewnością będą bawić się znakomicie, korzystając z doskonale podanego, bezpiecznego strachu. Dlatego zachęcam Was do zapoznania się z ta publikacją i wejścia w osobliwy, fascynujący świat mrocznej wyobraźni Poego. To może być początek niesamowitej przygody.

Komentarze