Bajeczka z modelem. My Little Pony: Wielka tajemnica Pinkie Pie -Klaudyna Cwynar


RÓŻOWO MI


Seria „Bajeczka z modelem” to kolejny przykład na to, jak wiele może w sobie skrywać naprawdę niepozorna książeczka. Bo tylko spójrzcie na nią – niewielka, cienka, w środku krótka opowiastka, w której tekstu podanego dużą czcionką jest niewiele, tyle samo co ilustracji. Ale to nie w prostej historyjce tkwi siła tej publikacji, a w jej dodatkach – uroczej figurce i modelu Cukrowego Kącika do samodzielnego złożenia oraz ozdobienia! Gotowi na szaloną, różową zabawę?


Spójrzmy jednak najpierw na fabułę. Bohaterką książeczki jest, oczywiście, różowa klaczka Pinkie Pie, która bliska jest pobicia babeczkowego rekordu, kiedy w sklepie zjawia się pani Cake. Nadszedł bowiem list z zamówieniem specjalnym, a to okazuje się nieść ze sobą nieoczekiwaną, acz radosną nowinę. Shining Armor i księżniczka Cadence przyjeżdżają z wizytą, ale nie to jest w tym wszystkim najważniejsze. Otóż książęca para spodziewa się dziecka! Pinkie Pie z miejsca chce poinformować o tym fakcie każdego, kogo tylko się da, ale niestety – informacja ta musi pozostać w sekrecie! Jak ma z tym poradzić sobie różowa klaczka? Właśnie! Wybiera się do Zamku Przyjaźni, ale nawet tam przyjaciółki przekonują ją, że nie może od tak psuć niespodzianki i mówić, nawet im, tego, czego nie powinna. By się nie zdradzić, Pinkie postanawia zamknąć się w domu na jeden dzień, jaki pozostał do przyjazdu. Niestety obiecała rozwieźć ciastka, a co za tym idzie, będzie musiała wejść w interakcje z innymi kucykami. Czy zdoła dochować tajemnicy? I jakie przygody na nią czekają?

 

Fabuła książeczki oparta jest na jednym z odcinków serialu, miłośnicy „My Little Pony” nie będą więc zaskoczeni jej fabułą, ale nie o to przecież chodzi. Treść jest ciekawa, lekka, prosto przedstawiona, przyjemna w odbiorze i oferująca konkretne przesłanie, ważniejsze są jednak dodatki – bo w końcu przede wszystkim dla nich sięga się po tego typu publikacje.


Pierwszym z nich jest figurka Pinkie Pie, wcale nie taka mała, plastikowa, dobrze wykonana prezentuje się naprawdę ładnie. I z miejsca rzuca się w oczy, jako że jest przytwierdzona do okładki. Drugi dodatek natomiast to model miejsca pracy tej właśnie bohaterki, Cukrowy Kącik. W środku publikacji znajdziemy sześć plansz z kartonowymi elementami do wydarcia i samodzielnego złożenia. Co więcej, model jest czarnobiały, zatem dzieci, poza samym stworzeniem Cukrowego Kącika, mogą go pomalować i przyozdobić wedle fantazji. Zabawa z tą publikacją jest więc znakomita, wciągająca, a przede wszystkim wartościowa!


Jeśli szukacie ciekawej książeczki dla najmłodszych, książeczki, która oferuje o wiele więcej, niż tylko sympatyczną lekturę, „Bajeczka z modelem” to strzał w dziesiątkę. Ładnie wydana, świetnie przygotowana… Po prostu warto ją poznać!

Komentarze

Prześlij komentarz