Świąteczne tajemnice: Najlepsze świąteczne opowieści kryminalne, tom 2 – Isaac Asimov, Doug Allyn, Josephine Bell, Marjorie Bowen, G.K. Chesterton, Mary Higgins Clark, Stanley Ellin, Ed Gorman, Cyril Hare, O. Henry, E.W. Hornung, H.R.F. Keating, Dick Lochte, John Lutz, Ngaio Marsh, Ed McBain, Bradford Morrow, Sara Paretsky, Barry Perowne, Ellis Peters, Peter Robninson, Jonmathan Santlofer, Will Scott, Joseph Shearing, Robert Louis Stevenson, Rex Stout, Julian Symons, Edgar Wallace, Ethel Lina White
Drugi tom „Najlepszych świątecznych opowieści
kryminalnych” pojawił się na polskim rynku i co tu dużo mówić, ta antologia
jest jeszcze lepsza od poprzedniej. Ciekawy, nieoczywisty dobór autorów (Isaac
Asimov!), świetne teksty, dużo dobrej zabawy i, oczywiście, bożonarodzeniowy
klimat, sprawiają, że warto jest po niego sięgnąć. Oczywiście jeśli lubicie
opowieści z dreszczykiem i świąteczną atmosferę.
Zbliżają się święta Bożego Narodzenia. Czas
miłości, dobrych życzeń, prezentów, zapachów korzennych przypraw, gorącej
czekolady i… trupów, zagadek i ludzi stawiających im czoło. Czy skutecznie?
W okolicach Gwiazdki na rynku zawsze pojawia się
wiele świątecznych propozycji książkowych. Ich rynek jest całkiem bogaty, od poradników
i książek kucharskich, przez obowiązkowe lektury dla dzieci i komiksy, na
dziełach dla starszych i dorosłych skończywszy. Dużo w tym wszystkim zawsze wiktoriańskiej
klasyki, wtedy w końcu opowiadania świąteczne – zespólnie w klimacie grozy i
kryminału – były na topie, że tak to ujmę. Nie dziwi więc fakt, że większość
tego typu zbiorów to zbiory z wiktoriańskimi tekstami. Inaczej jest jednak w
tym wypadku.
Najstarszy z prezentowanych tu tekstów pochodzi z
1928 roku, najnowszy z 2011, reszta to przekrój przez najróżniejsze historie z pozostałych
okresów, pokazujący nam najróżniejsze estetyki, stylistyki i podejścia. Mamy tu
zarówno klasyków gatunku (G.K Chesterton, O. Henry, Agatha Christie), mamy
nieco bardziej współczesne legendy (Mary Higgins Clark), wreszcie tych całkiem
z naszych czasów (Douglas Allyn, Bradford Morrow) i tych nieoczywistych, jak
mistrz science fiction, Isaac Asimov, o którym już wspominałem, czy pisarz kojarzony
głównie z awanturniczo-przygodowymi historiami Robert Louis Stevenson.
Wszyscy oni opowiadają swoje historie z typowy dla
siebie sposób, trzymając się jednak jasno wytyczonych granic i gatunkowych
prawideł. Ma być świątecznie i jest, ma być zagadka i zbrodnia i jest. Ma być
mniej lub bardziej mrocznie i na to też możecie liczyć. Owszem, różni autorzy
prezentują różne podejścia, czasem mamy tu więcej bożonarodzeniowych czy
zimowych klimatów, czasem króluje kryminał / thriller, ale za każdym razem
zabawa jest udana. Może poziom nie jest równy, ale poziom samego zbiorku jest
satysfakcjonujący, a poszczególne teksty są udane tak gatunkowo, jak i
literacko.
Kto lubi kryminały, thrillery i Święta, znajdzie tu
coś dla siebie. Może mniej tu ciepła niż w familijnych opowieściach gwiazdkowych,
ale nie mimo to wciąż mamy tu dokładnie to, czego można oczekiwać po
zapowiedziach. Na przedświąteczny i świąteczny okres, a także na bożonarodzeniowe
podarki, „Świąteczne tajemnice” są jak znalazł.
Recenzja opublikowana na portalu Kostnica.
Komentarze
Prześlij komentarz