MegaGiga #56: Hokus-Pokus

MAGIA KACZEK

 

Kolejny tom „MegaGiga”, 56 już z kolei, zabiera nas do świata magii, magicznych sztuczek i niezwykłych przeżyć. Jak zawsze jednak dostarcza porcji świetnej rozrywki. Częściowo znanej już po polsku czytelnikom „Gigantów”, ale oferującej też sporo nowości. I chociaż rzecz skierowana jest przede wszystkim do najmłodszych, każdy miłośnik dobrych, komediowych opowieści dla całej rodziny znajdzie tu coś dla siebie.

 

Tym razem tematyka tomu skupiona jest wokół magii i magików, a zatem nie mogło zabraknąć przede wszystkim Magiki DeCzar i jej kolejnych prób zdobycia szczęśliwej dziesięciocentówki najbogatszego Kaczora świata, Sknerusa McKwacza, która uczynić ma ją bogaczką. A tym razem niezbędny do realizji jej celów może okazać się szczęściarz Goguś! Potem Magika wpada na jeszcze inny szalony pomysł – skoro nie może zdobyć monety w tym wymiarze, to może uda jej się w zupełnie innym świecie? A kiedy i to nie zadziała, postanowi skorzystać z wynalazków Diodaka!

Na tym, jak wiecie, wcale nie koniec. Dziobas zajmie się sztukami magicznymi, Donald walczyć będzie z myszą, a także znajdzie magiczny kapelusz, a na dodatek pojawia się Indiana Goofs. A i jeszcze Magika da o sobie znać!

 

Tradycyjnie to nie wszystko, co czeka na Was w tym tomie. Tomie, jak zwykle, dość wyważonym pod względem poziomu, choć jak wiadomo, są prace lepsze i gorsze. Ale jako całość, bardzo udanym i przyjemnym w odbiorze. Duża ilość akcji, przygód i humoru, w połączeniu z fantastyką a także sporadyczną satyrą, którą docenią starsi, daje nam naprawdę dobry tom. „Hokus-Pokus”, który czeka na Was w ofercie TaniejKsiazki, jak sama nazwa wskazuje, skupia się na magicznej stronie Kaczego i Mysiego – na szczęście w tomie dominuje ten pierwszy, ciekawszy – świata i ukazuje nam także magię samych Kaczek (i Myszy). Magię, która od dekad urzeka kolejne pokolenia.

 


Świetne są też rysunki. Różnorodne, nie tak doskonale, jak prace Barksa czy Rosy, ale bardzo miłe dla oka, kolorowe i różnorodne. Dobre wydanie, o którym warto napomknąć na koniec, oferuje nam ponad pięćset stron czystego komiksu w niskiej cenie. Komiksu głównie dla dzieci, ale zachowującego taki poziom, że nawet dorośli odbiorcy nie poczują się zawiedzeni. I dlatego właśnie mimo upływu lat i zmieniających się trendów, te serie wciąż pozostają obecne na rynku i przyciągają kolejne pokolenia czytelników.

 


I również dlatego niezmiennie polecam. Ja na „Kaczorach” i „Gigantach” się wychowałem i nigdy z nich nie wyrosłem. I to się nie zmieni, bo są świetne i chociaż wciąż powtarzają te same schematy, robią to z gustem i smakiem, które sprawiają, że tak chętnie się do nich wraca.

 

Sprawdźcie też inne komiksy i nowości w księgarni TaniaKsiazka.pl.   




Komentarze