Amazing Spider-Man: Spider-Island – Rick Remender, Dan Slott, Stefano Caselli, Tom Fowler, Humberto Ramos

THE AMAZING SPIDER-MANHATTAN

 

Chociaż opowieść ta ukazała się po polsku w dwóch tomach „Wielkiej Kolekcji Komiksów Marvela”, w niniejszej recenzji wolę przyjrzeć się oryginalnemu albumowemu wydaniu, bo niestety, ale trochę poskąpiono nam nad Wisłą materiału. Wydano bowiem to, co najistotniejsze, pomijając mniej ważne, ale nadal przydatne dla czytelników opowieści. Abstrahując jednak od tego, „Pajęcza wyspa” to dobry spidermanowy event, choć jednocześnie nie najlepszy, jaki można było wydać i nie dorasta do pięt choćby „Grim Hunt”, wydanemu w podobnym czasie. Zarazem to także opowieść przeznaczona stricte dla obeznanych z tematem fanów, pełna nawiązań do konkretnych zdarzeń i mocno osadzona w akcji, jakiej polscy czytelnicy nie mieli okazji poznać. Nie zmienia to jednak faktu, że i tak mamy tu do czynienia z dobrym, epickim i widowiskowym komiksem superhero, który autentycznie dostarcza przyjemnej rozrywki, ale jednocześnie żadnej rewolucyjnej ani tym bardziej rewelacyjnej.

 

Jackal powraca. Znowu. Próbował już zabić Petera, klonował go, a teraz wpada na pomysł równie chory i utrzymany w podobnym tonie, co wcześniejsze. Co tym razem uroiło się w jego zielonym łbie? Zakaża wszystkich mieszkańców Manhattanu pajęczymi mocami. Nowojorczycy zaczynają chodzić po ścianach, strzelać pajęczyną z nadgarstków itd., jednak to dopiero początek przemiany, jaka ich czeka. Zaczyna się szaleństwo, któremu czoła stawić może  tylko jeden bohater, nie kto inny jak Peter Parker. Nie ma jeszcze najmniejszego pojęcia, jak bardzo wydarzenia te odmienią jego życie i jakie będą ich konsekwencje…

 

Skoro pisałem już, że „Pajęcza wyspa” jest komiksem dobrym, to co właściwie jest z nim nie tak? Jedną rzecz już wymieniłem: by w pełni docenić i zrozumieć cały ten event i jego znaczenie dla postaci Spider-Mana, trzeba być dobrze rozeznamy w ogólnych wydarzeniach serii, losach Petera i relacjach łączących poszczególne postacie, o których w naszym kraju po prostu nie mieliśmy okazji czytać. Drugi problem jest taki, jaki z niemal wszystkimi eventami wydawanymi w naszym kraju: dostajemy tu tylko trzon opowieści plus kilka zeszytów „Venoma”, mocno związanych z fabułą. Jeszcze w tomie „Deadly Hands of Kung Fu” czekają nas poboczne tie-iny i to tyle. Co prawda owe dodatki nie są nam potrzebne, bo wszystko, co istotne mamy w głównej treści, ale jednak dobrze ją rozbudowują. I nie ma ich niestety ani w polskiej, ani tej edycji, choć tu mamy nieco więcej materiału, jak chociażby prolog, który w wersji zeszytowej ukazywał się jako dodatek przez kilka wprowadzających nas i podsycających naszą ciekawość. 

 


Wracając jednak do samej opowieści, „Pajęcza wyspa” pełna jest akcji, spektakularnych scen, odniesień (nawet do przyszłych wydarzeń) ale też i ciągłego puszczania oka do czytelników. Twórcy nie pożałowali nam żartów (już same tytuły poszczególnych części: „Amazing Spider-Manhattan”, „Peter Parker: Unspectacular Spider-Man” itd. mają swój urok), a i mamy też wzruszenia, przełomowe momenty i bardziej poważne sceny. Jak z wieloma komiksami Slotta, tak i z tym problem jest jeszcze taki, że może i ma to wzruszać, ma zaskakiwać, ma emocjonować, ale robi to bardzo umiarkowanie. Zupełnie, jak kinowy blockbuster.

 

Nie da się jednak odmówić albumowi świetnej rozrywki. Dzieje się tu dużo, a dzięki świetnym rysunkom i intensywnym barwom, jest na co popatrzeć. Czy jest to wielki komiks? Na pewno jak na Slotta bardzo udany, ale wiele brakuje mu do naprawdę świetnej fabuły, jakie serwował nam chociażby Straczynski. Poznać całość jest warto, inna sprawa, że przy czytaniu lepiej wyłączyć myślenie i dać się porwać całości, wtedy zabawa będzie najlepsza.


Kolejność czytania eventu i wydanych po polsku tie-inów:

·         Spider-Island: Deadly Foes #1

·         Amazing Spider-Man #666

·         Venom Vol. 2 #5

·         Amazing Spider-Man #667

·         Amazing Spider-Man #668

·         Spider-Island: Deadly Hands of Kung Fu #1

·         Venom Vol. 2 #6

·         Amazing Spider-Man #669-670

·         Venom Vol. 2 #7

·         Spider-Island: Deadly Hands of Kung Fu #2-3

·         Amazing Spider-Man #671

·         Venom Vol. 2 #8

·         Amazing Spider-Man #672-673

Komentarze