Superfacet nie istnieje, no i co z tego? - Catherine Grey

KSIĘŻNICZKA I ŻABA


Superfacet nie istnieje, kobiety doskonale zdają sobie z tego sprawę, ale nijak nie przeszkadza im to wierzyć, że jednak znajdą takiego. Przecież muszą istnieć potwierdzające regułę wyjątki, prawda? A potem rozczarowanie...


Jak tego uniknąć? Na te pytanie stara się odpowiedzieć humorystyczny poradnik "Superfacet nie istnieje, no i co z tego?" i robi to w taki sposób, że momentami boli brzuch, nawet facetów - choć mogliśmy się obrazić.


Autorka za cel obrała sobie omówienie wszelkiego typu mężczyzn, ich seksualności, przywar, nałogów, problemów psychicznych, wyglądów, charakterów, a wszystko to na 176 stronach, językiem zabawnym i lekkim. Humor wylewa się tu niemal z każdego zdania, klasyfikacja potrafi rozbroić do łez, pomysłowość autorki także. Ale jest też w tym dużo prawdy, a momentami także goryczy. Jako facet z urodzenia, mogę bez dwóch zdań przyznać autorce rację w wielu spostrzeżeniach (w których? nie, nie powiem, nie będę sam sobie kopał grobu ;P ), w wielu mogę się z nią nie zgodzić, ale przede wszystkim muszę przyznać, że czytając "Superfaceta..." bawiłem się naprawdę dobrze. Kobiety natomiast znajdą w książce jeszcze więcej dla siebie, choćby takie testy na mężczyzn, z którymi dzielą swój los, lub dzielić dopiero zamierzają.


Wszystko to składa się na udaną lekturę na jeden wieczór, dostarczającą mnóstwo pozytywnego humoru i nutę refleksji, dlatego polecam ją Waszej uwadze.

Komentarze