Sin City: Rodzinne wartości - Frank Miller

Brunon był kiedyś cynglem, potem politykiem, a teraz nie żyje. Wszystko przez to, ze zabił przypadkiem bratanicę szefa mafii. Jego historii słucha Dwight i ma ku temu pewien cel. Ma misję do wykonania, a dostanie się w łapy gangsterów to jeden z jej celów...


Kolejny tom Sin City to dzieło na poziomie "Krwawej jatki", słabsze od poprzedniego, ale żeby tylko takie bywały komiksy, nikt nie mówiłby, ze to rozrywka dla dzieci. Mocny, krwawy, brutalny scenariusz, świetna psychologia i zachwycające autorskie ilustracje Millera. Nic dodać, nic ująć.


I tylko kilka słów na koniec: mimo marnego tłumaczenia, brać w ciemno!

Komentarze