Kopciuszek - Charles Perrault, Roberto Innocenti


NOWE SZATY KOPCIUSZKA


Chyba nie ma na świecie osoby, która nie kojarzyłaby wszystkich tych klasycznych baśni, na których wychowały się dziesiątki pokoleń, a które doczekały się niezliczonej ilości naśladownictw i hołdów. Teraz wydawnictwo Media Rodzina wznawia jedną z nich, „Kopciuszka”, w rewelacyjnie ilustrowanym, przepięknym wydaniu.


Treść „Kopciuszka” znamy wszyscy doskonale. Oto mieszkająca z siostrami i macochą niezwykle piękna, dobra i uczciwa dziewczyna, stanowi cel szykan ze strony bliskich. Wiecznie poniżana, zmuszana do wykonywania wszelkich możliwych prac, a raczej pełnego usługiwania siostrom i macosze, szansę na odmianę losu znajduje w zorganizowanym przez księcia balu…


„Kopciuszek” to piękna, ponadczasowa opowieść o miłości i dobru, które zawsze zwyciężają, pomimo rozlicznych trudności, pokazująca, że prawdziwe piękno nie zawsze zostaje dostrzeżone na pierwszy rzut oka, a cierpliwość przynosi z czasem należyte korzyści. Te wartości nie zestarzeją się nigdy i przypominanie ich stanowi wartość samą w sobie. Przypominanie zaś w sposób, w jaki zrobiono to w tym przypadku, przenosi uniwersalną treść w zupełnie nowy wymiar.


Roberto Innocenti, włoski artysta, postanowił zapomnieć o bajkowej otoczce i ubrać Kopciuszka w całkiem nowe szaty. Jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki matki chrzestnej, Kopciuszek ląduje w scenerii lat 20 ubiegłego wieku, w samym środku angielskiej prowincji. Stroje z międzywojnia, samochody, charakterystyczne kapelusze, nie mniej rozpoznawalne sukienki, elegancja… Wszystko to robi wielkie wrażenie. Bardziej jeszcze urzekają przepiękne krajobrazy, domostwa, w których oddzielnie pokolorowano każdą cegłę i niesamowita szczegółowość, sprawiające, że każda plansza to oddzielne dzieło sztuki.


Innocenti nie ogranicza się jednak tylko do zilustrowania całości, ale posuwa się także nieco dalej, oferując kilka „słów” od siebie; od swoistej metamorfozy, jaką mamy możliwość zobaczyć na okładce, po dodatkową ilustrację na końcu, stanowiącą epilog dla całej opowieści w jego interpretacji.

Słowem podsumowania: wspaniała książka, stanowiąca zderzenie klasycznego tekstu z nowoczesną skądinąd grafiką. Przepięknie wydana, w twardej oprawie, na świetnym papierze…

Komentarze